Już w grudniu możemy rozpocząć tak zwane „pędzenie warzyw”. Jeśli nie pomyśleliście o tym w grudniu, zróbcie to teraz. Dzięki temu, będziecie mieć pod ręką świeże, ekologiczne witaminy. Szczypiorek, pietruszkę, seler i cebulę można pędzić w mieszkaniu.
Szczypiorek: najlepszy do pędzenia jest szczypiorek dwuletni, silną kępkę szczypiorku bez kwiatostanu ( zawsze usuwamy kwiaty, bo bardzo osłabiają roślinę) wykopujemy jesienią, krótko przycinamy i przesuszamy, trzymamy w pomieszczeniu, które zabezpiecza przed mrozem, w dogodny momencie w zimie, moczymy korzenie rośliny w wodzie, a następnie sadzimy w skrzynce czy doniczce w przygotowanej wcześniej ziemi, ustawiamy na parapecie, podlewamy, za 3 do 4 tygodnie będziemy się cieszyć pierwszym zbiorem, z każdej kępy powinniśmy uzyskać, dwa, trzy zbiory, pamiętajmy że, szczypiorek lubi żeby go przycinać.
Pietruszka: do pędzenia wybieramy pietruszkę o krótkim i grubym korzeniu, korzenie mogą być rozwidlone i niekształtne, sadzimy je do doniczek w warstwę ziemi ok. 15 cm. korzenie nie mogą się ze sobą stykać, rodzaj ziemi nie odgrywa istotnej roli, pietruszka nie potrzebuje dużo światła, a temperatura powinna być wyższa niż 3 stopnie, jednak jeśli jest cieplej nać będzie szybciej wzrastać, najlepsza temperatura to 15 stopni, ziemia powinna być utrzymywana w stanie umiarkowanej wilgoci, przy podlewaniu uważajmy na liście, nie moczmy ich, gdy wykorzystamy zieloną nać, w to samo miejsce wkładamy kolejny korzeń pietruszki.
Tak samo jak z pietruszką postępujemy z selerem korzeniowym oraz cebulą. Jeśli przechowujecie cebulę np. w piwnicy, przeglądnijcie ją dobrze, a na pewno znajdziecie taką, która zaczyna wypuszczać szczypior, w pierwszej kolejności takie cebule wybierzcie do pędzenia.
Dzięki pędzeniu warzyw cieszymy się świeżą, ekologiczną, niczym nie pryskaną, nie nawożoną zieleniną przez całą zimę.
0 komentarzy