Wiosną tego roku (2010) udało mi się wyhodować kolejne awokado. Najpierw tradycyjnie pestkę umieściłem na trzech wykałaczkach w słoiku z wodą, potem jak pestka pękła i zrobił sięotwór około 2mm przeniosłem ją do ziemi tak aby wystawała około 1 cm nad powierzchnie. Myślę, że jest to pewniejszy sposób, ponieważ wcześniej trzymając w wodzie i nie przenosząc do ziemi kilka pestek już mi zgniło. Przesadzone do ziemi zaczęło się bardzo dobrze rozwijać i już pod koniec sierpnia miało kilkanaście centymetrów wysokości.
W ramach eksperymentu postanowiłem z moim nowym Avocado przejść na uprawę hydroponiczną. Na razie robię to trochę na dziko bez odpowiednich akcesoriów tylko w zwykłej butelce plastikowej. Najpierw wyciągnąłem delikatnie całe Avocado razem z korzeniem i opłukałem z ziemi. Aby ziemia lepiej odeszła potrzymałem korzenie około godziny w wodzie. Następnie umieściłem całą roślinę w butelce. Przytrzymałem wewnątrz butelki na odpowiedniej wysokości w powietrzu i delikatnie zasypałem keramzytem. Zobaczymy jak się będzie rozwijać, na pewno nie będą ją atakować w domu robaki, które żyją w ziemi. Rośliny uprawiane hydroponiczne, które są już duże zawsze można przestawić na uprawę w ziemi, natomiast w odwrotną stronę nie zawsze się udaje.
0 komentarzy