W końcu po wielu nieudanych próbach powiodło się wyhodowanie kiwi z pestek owoców, które można kupić w prawie każdym sklepie spożywczym i na straganie. Pestki zostały oddzielone po przekrojeniu owocu. Było ich około 30, wszystkie najpierw trochę podsuszyłem aby łatwo było ściągnąć resztki miąszu owocu z pestek. Następnym krokiem było moczenie ich przez kilka dni w wodzie. Po tym czasie pestki, które osiadły na dnie zebrałem i zasadziłem w zwykłej ziemi przykrywając cienką warstwą ziemi.
Po około miesiącu wyrastało już około 20 siewek, jednak stopniowo zaczęły padać, po kilku miesiącach zostały już te największe, mają się dobrze ale ich dalszy los nie jest jeszcze zaplanowany.
1 komentarz